Kielce: Została zatrzymana czekając na pociąg [zdjęcia]

Telefon od lekarza, informacja o chorym dziecku i kobieta odbierająca pieniądze na leczenie – to algorytm działania oszustów, którzy w marcu i na początku kwietnia dzwonili do seniorek z Kielc. Kieleccy policjanci zatrzymali w sprawie 17-letnią mieszkankę Wrocławia. 

We wtorek do 86-letniej kielczanki, która w mieszkaniu przebywała ze swoim wnukiem, zadzwonił mężczyzna. Podawał się on za lekarza i informował seniorkę, że jej poważnie chora córka potrzebuje pieniędzy na leczenie. Gdy zaczęła ona dopytywać co się stało, w słuchawce usłyszała kobiecy głos. Rozmówczyni zapewniała, że jest jej córką i pilnie potrzebuje pieniędzy na leczenie. Dalszą rozmowę kontynuował już rzekomy lekarz, który polecił wnuczkowi, aby ten udał się do szpitala na badania. 23-latek postąpił zgodnie z instrukcjami oszusta i chwilę po tym jak wyszedł do placówki medycznej, do drzwi mieszkania zapukała kobieta z maseczką na twarzy. To właśnie jej seniorka przekazała kopertę z 18 000 złotych. Po jakimś czasie 86-latka zorientowała się, że została oszukana, o czym powiadomiła kieleckich policjantów.

Jeszcze tego samego dnia mundurowi zajmujący się zwalczaniem przestępczości przeciwko mieniu kieleckiej komendy na dworcu PKP zatrzymali 17-letnią mieszkankę Wrocławia. Funkcjonariusze znaleźli przy niej kopertę z gotówką, którą kilka godzin wcześniej przekazała 86 -latka na leczenie rzekomo chorej córki.

Jak się okazało, to nie była jedyna przestępcza wizyta nastolatki w Kielcach. Kobieta działając tą samą metodą, dokonała trzech innych oszustw, do których doszło w ubiegłym miesiącu. Wtedy również do kielczanek w wieku od 79 do 81 lat zadzwonił mężczyzna podający się za lekarza. Kobiety wtedy przekazały oszustom blisko 170 000 złotych. Algorytm działania oszustów w każdym przypadku był taki sam: telefon od lekarza, informacja o chorym dziecku i ta sama kobieta, która odbierała pieniądze na ich leczenie.

Zatrzymana 17-latka odpowie za oszustwo, za co może jej grozić kara do 8 lat pozbawienia wolności. Decyzją sądu kobieta najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie.

Zdjęcia (policja):

Sorry, comments are closed for this post.

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to). Czytaj więcej...

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close