Policjanci sprawdzają, czy ludzie objęci nadzorem epidemiologicznym znajdują się w miejscach kwarantanny. O osobach, które nie stosują się do zaleceń informują mundurowych również mieszkańcy. Tak było ostatnio w Busku.
Osoba odbywająca kwarantannę nie powinna opuszczać miejsca kwarantanny, aby wykluczyć kontakt z innymi osobami. Policjanci sprawdzają, czy osoby objęte nadzorem epidemiologicznym znajdują się w wyznaczonych miejscach.
Wczoraj do buskich policjantów wpłynęła informacja, że jeden z mieszkańców powiatu nie stosuje się do zakazu opuszczania miejsca kwarantanny. Jak twierdził zgłaszający, osoba ta wróciła z zagranicy i jeździ autem po miejscowości zamiast siedzieć w domu. Na miejsce pojechał policyjny patrol. Tam okazało się, że mężczyzna nie posiada decyzji o poddaniu kwarantanną.
Policja przypomina mieszkańcom o stosowaniu się do zaleceń Głównego Inspektora Sanitarnego. Działania te mają na celu ograniczenie rozprzestrzeniania się choroby zakaźnej. Obowiązek kwarantanny jest nakładany w drodze decyzji administracyjnej. Za nieprzestrzeganie kwarantanny w związku z zagrożeniem epidemiologicznym grozi do 5 tys. złotych grzywny, a nawet kara więzienia.
