W poniedziałek 4 listopada szereg kłopotów sprowadził na siebie 25 – letni kierowca volkswagena. Mężczyzna po popełnieniu wykroczenia, nie zatrzymał się do policyjnej kontroli i uciekał w kierunku Starachowic przed ścigającym go radiowozem. Jego brawura dobiegła końca, gdy stoczył się ze skarpy.
W poniedziałek 4 listopada tuż przed godziną 16 stróże prawa ze skarżyskiej drogówki, którzy patrolowali ulice powiatu nieoznakowanym radiowozem, przystąpili do kontroli drogowej sprawcy wykroczenia. Mężczyzna nie posiadał zapiętych pasów bezpieczeństwa oraz przekroczył dozwoloną prędkość. 25-latek postanowił jednak, iż nie podda się kontroli i nie reagując na sygnały świetlne oraz dźwiękowe zaczął uciekać. Policjanci rozpoczęli pościg, który swój początek miał w miejscowości Mostki, a zakończył się w Starachowicach. Podczas trasy ucieczki młody pirat drogowy spowodował kilka kolizji i szereg innych wykroczeń. Kończąc ucieczkę mężczyzna nie zachował należytej ostrożności i wykonując manewr skrętu stoczył się ze skarpy na jednym ze starachowickich skrzyżowań. Na miejsce wezwano Pogotowie Ratunkowe, które kierującego wraz z towarzyszącą mu młodą kobietą przewiozło do miejscowego szpitala. W trakcie czynności okazało się, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami i jest poszukiwany dwoma listami gończymi do ponad 1,5 rocznej odsiadki za wcześniejsze przewinienia. Zapewne jego brawura i bezwzględnie nieodpowiedzialne zachowanie spowodowane było faktem, iż jak wykazały badania znajdował się po zażyciu środków odurzających.
Za niezatrzymanie się do policyjnej kontroli ustawodawca przewidział karę pozbawienia wolności do lat 5. Ponadto poszukiwany kierujący będzie musiał ponieść odpowiedzialność za wszystkie wykroczenia, które popełnił, co bez wątpienia będzie słono kosztować. Tak więc, przez swoją głupotę i nieodpowiedzialne zachowanie o prawie jazdy raczej na dłuższy czas będzie mógł zapomnieć.