Starachowice: Podał się za pracownika gazowni i wyłudził pieniądze

Do 83-latki przyszedł mężczyzna podający się za pracownika gazowni i zamontował u niej w mieszkaniu czujnik. Po jego montażu kobieta zapłaciła 300 złotych za usługę, ponieważ była pewna, że ta czynność została zlecona przez administrację budynku. Rzeczywistość okazała się inna.

W poniedziałek do 83-letniej mieszkanki Starachowic przyszedł mężczyzna podający się za pracownika gazowni. Po sprawdzeniu instalacji, przekonał on kobietę, że należy zamontować czujnik gazu. Po instalacji wspomnianego urządzenia, kobieta zapłaciła mężczyźnie 300 złotych za wykonaną usługę. Dopiero po pewnym czasie seniorka skontaktowała się z administracją budynku, w którym mieszka i dowiedziała się, że żadne tego typu usługi nie były przez nich zlecane.

Sorry, comments are closed for this post.

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to). Czytaj więcej...

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close