Wypożyczył auto, jednak po pewnym czasie przestał za nie płacić. Zerwał kontakt z wynajmującym, o czym ten poinformował policjantów. Mężczyzna usłyszał zarzut przywłaszczenia oraz posiadania narkotyków, bowiem mundurowi w trakcie interwencji znaleźli przy nim zakazane prawem substancje.
W sobotę do Komisariatu Policji I w Kielcach zgłosiła się pracownica firmy, która zajmuje się wynajmem samochodów. Kobieta informowała, że na początku marca 27-latek dokonał okresowego wynajmu pojazdu marki Seat. Gdy zbliżał się koniec umowy, najemca kilkukrotnie wydłużał czas, wpłacając kwoty za użyczenie auta. Tak się działo do końca kwietnia. Później kontakt z 27-latkiem się urwał. Przestał on również płacić za wypożyczony samochód. Co więcej, gdy mężczyzna był wzywany do podpisania dokumentów dotyczących wydłużenia usługi, nie stawiał się do siedziby firmy, która świadczyła najem.
W niedługim czasie od zgłoszenia mundurowi z komisariatu w osiedlu Na Stoku „namierzyli” auto. Zastali mężczyznę w pojeździe na terenie stacji paliw przy trasie S-7 w powiecie skarżyskim. W trakcie prowadzonych czynności funkcjonariusze znaleźli przy 27-latku dwie porcje środków odurzających. Wstępna analiza wykazała, że to substancja psychotropowa 3 CMC.
Mężczyzna został zatrzymany, a zabezpieczone substancje trafiły do badań. 27-latkowi przyjdzie zmierzyć się z odpowiedzialnością karną za przywłaszczenie pojazdu oraz posiadania zakazanych prawem substancji.
