Za urwanie lusterka i przecięcie nożem dwóch opon w samochodzie marki Chrysler odpowie 18-latek ze Skarżyska-Kamiennej. Straty jakie spowodował swoim działaniem wyniosły 600 złotych. Nastolatka wkrótce rozliczy sąd. Za zniszczenie cudzej rzeczy grozi nawet pięć lat więzienia.
We wtorek późnym wieczorem 39-letnia mieszkanka powiatu szydłowieckiego zawiadomiła policjantów, że przed jednym z lokali gastronomicznych w Skarżysku–Kamiennej nieznany sprawca uszkodził jej samochód. W chryslerze ktoś urwał lusterko i przeciął dwie opony. Straty oszacowała na 600 złotych.
„Na miejscu policjanci potwierdzili zgłoszenie. Niemalże w tej samej chwili, w tym samym miejscu przeprowadzili interwencję w związku z nietrzeźwym młodym mężczyzną, który awanturował się w lokalu. Był nim 18-letni mieszkaniec Skarżyska. Podczas czynności mundurowi znaleźli za paskiem spodni młodzieńca nóż kuchenny. Wówczas skojarzyli, że właśnie on może mieć związek ze sprawą zgłaszaną przez właścicielkę amerykańskiego auta. Awanturnik został doprowadzony do komendy w celu wytrzeźwienia” – relacjonuje podkom. Jarosław Gwóźdź z KPP w Skarżysku-Kamiennej.
W środę nastolatek przyznał się do uszkodzenia samochodu. Tłumaczył, że pokłócił się z dziewczyną i wyładował swą złość na przypadkowym aucie. Jeszcze w środę 18-latek może usłyszeć zarzut, a niebawem ze swojego zachowania wytłumaczy się przed sądem.
Niedawno mężczyzna zasłynął tym, że zdewastował suszarkę do rąk w tym samym lokalu – więcej o tym TUTAJ. Grozić mu może nawet pięcioletni pobyt za więziennym murem.
Zdjęcia (policja):