Policjanci z ostrowieckiej komendy zatrzymali dwóch nastolatków, którzy najpierw zabrali pieniądze 14-latkowi, a potem pobili i okradli 17-latka. Nieletni sprawcy zostali zatrzymani przez mundurowych po krótkim pościgu. Obaj byli nietrzeźwi.
W niedzielę kilka minut po godzinie 18.00 na ul. Sienkiewicza w Ostrowcu Świętokrzyskim do 17-latka podeszło dwóch młodych chłopaków. Jeden z nich uderzył go w głowę, natomiast drugi z napastników grożąc pobiciem zażądał wydania pieniędzy. Przestraszony 17-latek obawiając się o swoje zdrowie wydał im gotówkę. Łącznie łupem rabusiów padły pieniądze w kwocie 30 złotych i paczka chipsów o wartości około 5 złotych. Kolejno sprawcy oddalili się z miejsca zdarzenia, a o całym zajściu zostali powiadomieni ostrowieccy policjanci. Mundurowi posiadając rysopis sprawców zdarzenia natychmiast rozpoczęli ich poszukiwania.
Rozpoznani na ulicy sprawcy rozboju zostali zatrzymani po krótkim pościgu przez policjantów z ogniwa patrolowo-interweniującego. Okazali się nimi dwaj nieletni w wieku 14 i 16 lat. Od obu wyczuwalna była woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że młodszy ze sprawców miał ponad pół promila alkoholu w organizmie, a starszy od niego o dwa lata kolega ponad promil. W toku dalszych czynności policjanci ustalili, że ci sami sprawcy przed dokonanym rozbojem dopuścili się na ul. Kochanowskiego kradzieży. Łupem padły pieniądze w kwocie 10 złotych na szkodę innego 14-latka.
Nieletni zostali zatrzymani i niedzielną noc spędzili w Policyjnej Izbie Dziecka. W poniedziałek zostali przesłuchani jako nieletni sprawcy czynu karalnego. Teraz o ich dalszym losie zadecyduje Sąd Rodzinny i Nieletnich.