Od początku roku na drogach w Polsce zginęło 53 użytkowników motocykli. Tylko w długi majowy weekend 7 motocyklistów nie przeżyło wypadków.
Od 1 stycznia do 5 maja 2024 na polskich drogach doszło ogółem do 459 wypadków z udziałem użytkowników motocykli. Zginęły w nich aż 53 osoby a 484 zostały ranne.
„Zdarzenia, w których uczestniczą motocykliści często pociągają za sobą poważne skutki. Warto więc pamiętać, że motocyklista jest mniej widoczny dla pozostałych kierowców. Omijając czy wyprzedzając inny pojazd z dużą prędkością naraża przede wszystkim siebie, gdyż kierujący pojazdami mogą go nie widzieć. Sprawne i czyste światła, kamizelka odblaskowa poprawiają widoczność motocyklisty w dzień i w nocy. Apelujemy do motocyklistów – Dajcie się zauważyć! Kierowcom samochodów da to możliwość stopniowego oswojenia się z waszym powrotem na drogi” – mówią policjanci.
Najczęstsze przyczyny wypadków spowodowanych przez motocyklistów to niedostosowanie prędkości do warunków ruchu, nieprawidłowe wyprzedzanie i niezachowanie bezpiecznej odległości między pojazdami. Jazda z odpowiednią prędkością pozwoli na reakcję adekwatną do sytuacji. Wystarczy, że na drodze będzie piach lub rozlana ciecz, a opanowanie motocykla może być trudne, nawet dla doświadczonego kierowcy.
Tylko w długi majowy weekend zginęło 7 motocyklistów. Według wstępnych ustaleń policjantów w większości przypadków miała tu znaczenie nadmierna prędkość niedostosowana do warunków ruchu.
„Do wypadków z udziałem motocyklistów przyczyniają się również nieprawidłowe zachowania kierujących pojazdami (głównie samochodami osobowymi). Kierowców samochodów uczulamy na obecność na drodze zwiększonej ilości jednośladów. Odruch uważnego zerkania w lusterka jest bardzo istotny szczególnie podczas manewru zmiany pasa ruchu czy skrętu. To kluczowy element warunkujący bezpieczeństwo na drodze” – informują funkcjonariusze.