Dyżurny jędrzejowskiej komendy otrzymał wczoraj wieczorem zgłoszenie o zaginięciu 85-latka. Pierwszy zastępca komendanta powiatowego Policji w Jędrzejowie ogłosił alarm dla policjantów oraz mundurowych z podległych komisariatów. Do działań włączyli się też strażacy. Dzięki szybkiej akcji poszukiwawczej odnaleziono seniora, który z uwagi na wyziębienie trafił pod opiekę medyków.
Wczoraj o godzinie 20.00 dyżurny jędrzejowskiej komendy otrzymał zgłoszenie o zaginięciu 85-letniego mieszkańca Jędrzejowa. Jak relacjonowała zgłaszająca, senior wyszedł z miejsca zamieszania około dwie godziny przed zgłoszeniem i kontakt się z nim urwał. Kobieta sprawdziła teren posesji oraz najbliższą okolicę, ale nigdzie nie odnalazła swojego męża. Zgłaszająca nie była w stanie określić, w co był ubrany senior w momencie wyjścia z domu, nie miał ze sobą telefonu, a jak oświadczyła senior cierpi na zaniki pamięci, a także na stałe zażywa leki.
Natychmiast rozpoczęta została akcja poszukiwawcza, a decyzją pierwszego zastępcy komendanta powiatowego Policji w Jędrzejowie młodszego inspektora Grzegorza Lotko ogłoszony został alarm dla jędrzejowskich funkcjonariuszy. Do działań zaangażowani został również mundurowi z Komisariatu Policji w Małogoszczu i Sędziszowie, a także strażacy z Państwowej Straży Pożarnej w Jędrzejowie i ochotniczych straży pożarnych.
Tuż przed godziną 22.00, w odległości około 300 metrów od miejsca zamieszkania, 85-latek został odnaleziony w zaroślach. Z uwagi na wychłodzenie senior został przekazany pod opiekę medyków.
