W piątek na terenie Starachowic doszło do oszustwa. Seniorka straciła 38 000 złotych oraz 1300 dolarów. Mimo licznych apeli o rozwagę w kontaktach z nieznajomymi, kobieta uwierzyła w opowiedzianą przez sprawców historię.
Do kobiety zadzwoniła oszustka, która przekazała, że jej wnuczka brała udział w wypadku drogowym i potrzebne są pieniądze na tzw. załatwienie sprawy. Dla uwiarygodnienia całej sytuacji w trakcie rozmowy odzywała się rzekoma wnuczka, która prosiła babcię o pomoc.
Wieczorem do kobiety przyszedł mężczyzna, któremu 87-latka spakowane wcześniej pieniądze przekazała myśląc, że pomaga swojej wnuczce. Po pewnym czasie do kobiety zadzwoniła prawdziwa wnuczka i wówczas seniorka zorientowała się, że została oszukana.