W poniedziałek przed godz. 10.00 mężczyzna miał rzucać butelkami z palną substancją w budynek komendy policji w Mircu. W kierunku 59-latka padły strzały.
Na posterunek policji przyszedł 59-latek, który zaczął się awanturować. Po opuszczeniu budynku rzucił w jego kierunku butelkę z łatwopalną cieczą. Budynek się okopcił. Z posterunku wybiegli policjanci, którzy oddali kilka strzałów ostrzegawczych w powietrze, a następnie w kierunku mężczyzny, który nie reagował na polecenia funkcjonariuszy. Mężczyzna został obezwładniony i udzielono mu pierwszej pomocy przedmedycznej. Obecnie jest pod opieką lekarzy.
Prokurator ustala okoliczności zdarzenia.