Kobieta wjechała kią w słup energetyczny na ulicy Wioślarskiej. W organizmie miała prawie dwa promile alkoholu. Na dodatek nie posiadała uprawnień do jazdy.
W sobotę po godzinie 18.00 skarżyski kryminalny będący na wolnym od służby zauważył kolizję na ulicy Wioślarskiej. Kobieta kierująca autem marki Kia wyjechała w przydrożny słup oświetleniowy. Na miejscu byli także pracownicy pogotowia energetycznego. Policjant podejrzewał, że kobieta może być nietrzeźwa. Badanie alkomatem wykazało w organizmie 24-latki 1,8 promil alkoholu. Ponadto nie miała uprawnień do kierowania.
Wkrótce skarżyszczanka stanie przed sądem. Grozi jej wysoka grzywna i dwa lata pozbawienia wolności. W weekend skarżyscy policjanci zatrzymali jeszcze dwójkę nietrzeźwych kierujących.