Swietokrzyskie112.pl

Skarżysko-Kamienna: Uratowany Chorwat przez skarżyskich policjantów

Niepokojące wieści dotarły do skarżyskich policjantów w czwartek wieczorem. 14-letni chłopiec przyszedł na komendę i otworzył laptopa, gdzie prowadził rozmowę z kolegą z Chorwacji, który zamierzał odebrać sobie życie. Rozpoczęła się walka z czasem.

Przed godz. 22.00 do stanowiska służby dyżurnej zgłosiła się 43-letnia skarżyszczanka na stałe mieszkająca w Albanii. Kobieta przyszła w towarzystwie swojego 14-letniego syna, który przed okienkiem dyżurnego otworzył laptopa i roztrzęsiony prowadził korespondencję ze swoim internetowym kolegą z Chorwacji. Okazało się, że będący w bardzo złym stanie psychicznym Chorwat zamierza odebrać sobie życie. Policjanci z pomocą 14-latka przy okienku ustalili jego adres, numer telefonu i natychmiast rozpoczęli działanie. Zastępca dyżurnego instruował chłopaka z laptopem, co ma pisać swemu koledze, aby „grać na zwłokę”. Zaś dyżurny połączył się z oficerem Biura Międzynarodowej Współpracy Policji. Przedstawił niecodzienną i groźną sytuację. Ten błyskawicznie powiadomił Biuro Interpolu w Zagrzebiu. Jak w każdym przypadku zagrożenia życia, sytuacji nadano najwyższą, czerwoną notę.

Skarżyscy policjanci otrzymali informację zwrotną, że pomoc w porę dotarła do nastoletniego Chorwata, który trafił pod opiekę lekarzy. Warto zaznaczyć, że podkomisarz Ireneusz Borowiec całkiem niedawno znalazł się z czołówce ogólnokrajowego konkursu policjantów służby dyżurnej. Podczas służby towarzyszył mu zastępca mł. asp. Marcin Jedynak.

Zdjęcia: