Najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie 35-letni mieszkaniec Suchedniowa. Mężczyzna podejrzany jest o posiadanie znacznej ilości narkotyków.
W piątek tuż po godzinie 20.00 policjanci skarżyskiej drogówki zatrzymali w Suchedniowie audi, za kierownicą którego siedział 35-letni mieszkaniec tego miasta. Mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania, a w popielniczce auta mundurowi znaleźli trzy zawiniątka z białym proszkiem. Substancja wstępnie zakwalifikowana została jako amfetamina o wadze jednego grama. Kierującego poddano badaniu na zawartość zakazanych środków. Test dał pozytywny wynik, wskazując na amfetaminę i marihuanę. Mundurowi odkryli pod siedzeniem słoik z zawartością suszu roślinnego w ilości około 12 gramów, wagę elektroniczną i trzy młynki do kruszenia suszu.
35-latek trafił za kratki. Podczas przeszukania w mieszkaniu zatrzymanego funkcjonariusze zabezpieczyli 67 gramów suszu roślinnego i fajkę wodną. Wstępne badania potwierdziły, że zabezpieczony susz jest marihuaną.
Karany w przeszłości suchedniowianin usłyszał w niedzielę zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków. W poniedziałek został doprowadzony do sądu, gdzie zastosowano wobec niego dwumiesięczny areszt. Finalnie grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Zdjęcia (KPP Skarżysko-Kamienna):