Za posiadanie zakazanych środków odpowie 22-letni mieszkaniec powiatu kieleckiego. Podczas nocnej kontroli seata w miejscowości Występa, suchedniowscy policjanci znaleźli blisko 30 gramów marihuany. 22-latek przyznał, że susz należy do niego.
W czwartek po północy suchedniowscy policjanci zatrzymali w Występie seata z niesprawnym oświetleniem. Autem podróżowało pięć osób. Podczas legitymowania kierowcy, mundurowi wyczuli specyficzny zapach palonej marihuany. Postanowili bliżej przyjrzeć się wszystkim osobom przebywającym w samochodzie. Okazało się, że wszyscy są mieszkańcami powiatu kieleckiego, w wieku od 17 do 24 lat. W pojeździe pod fotelem pasażera funkcjonariusze znaleźli woreczek z suszem. Wstępne badania wykazały, że jest to marihuana o wadze około 30 gramów. Okazało, że znalezisko stanowi własność 22-latka. Mężczyzna trafił do celi, a susz do policyjnego laboratorium.
Za posiadanie narkotyków można trafić do więzienia nawet na trzy lata.