Przestępcy podszywający się pod pracowników banków doprowadzili do wysokich strat dwie mieszkanki powiatu skarżyskiego. Kobiety łącznie przekazały oszustom prawie 90 000 złotych.
W czwartek i poniedziałek ofiarami fałszywych pracowników banków padły dwie mieszkanki powiatu skarżyskiego. W obu przypadkach dodzwonili się do nich mężczyźni, którzy podawali się za bankowców.
W pierwszej sprawie oszust wmówił swej rozmówczyni, że ktoś zaciągnął pożyczkę w kwocie 63 000 złotych na jej dane. Aby ją anulować należało wypłacić środki i wpłacić we wskazanym wpłatomacie. 47-latka dała wiarę przestępcy i wykonała jego polecenia. Wypłaciła wskazaną kwotę i wpłaciła zgodnie z instrukcjami. W kolejnym przypadku 35-latka usłyszała przez telefon, że nieznany sprawca wykonał duplikat jej karty płatniczej i zgromadzone na koncie środki są w niebezpieczeństwie. Wypłaciła z konta 25 000 złotych i także wpłaciła we wskazanym wpłatomacie. Złodziej podał jej kody do transakcji.