W powiecie opatowskim trzech, a we włoszczowskim czterech nietrzeźwych kierowców zatrzymali policjanci podczas minionego weekendu.
Mundurowi z powiatu opatowskiego pierwszego z nich zatrzymali w piątek. 33-letni mieszkaniec gminy Ożarów skontrolowany został w Przybysławicach. Mężczyzna kierował audi mając w organizmie 0,8 promila alkoholu. Kolejny skontrolowany został w Lipniku. W tym przypadku 52-latek z gminy Lipnik kierował volkswagenem mając w organizmie 0,6 promila alkoholu. Ci mężczyźni stracili już swoje prawa jazdy. Grozi im do dwóch lat pozbawienia wolności oraz wysokie kary finansowe. Trzeci, 41-letni mieszkaniec gminy Tarłów, wybrał się na przejażdżkę rowerem. Skontrolowany został w Teofilowie. Badanie alkomatem wykazało 3,6 promila alkoholu w jego organizmie. Ten mężczyzna również stanie przed sądem. Musi liczyć się z wysoką grzywną.
Włoszczowscy funkcjonariusze w sobotę w gminie Secemin zatrzymali do kontroli drogowej 70-letniego rowerzystę, który w swoim organizmie miał ponad 2 promile alkoholu. Tego samego dnia w gminie Moskorzew w ich ręce wpadł 45-letni kierujący pojazdem marki Nissan. Mężczyzna w swoim organizmie miał ponad 1 promil alkoholu.
W niedzielę włoszczowscy policjanci w gminie Krasocin zatrzymali do kontroli drogowej 27-letniego cyklistę, którego tor jazdy wzbudził podejrzenia funkcjonariuszy. Badanie stanu trzeźwości mężczyzny wykazało ponad 1,5 promila alkoholu. Natomiast niechlubnym rekordzistą okazał się być 32-letni kierujący volkswagenem. Mężczyzna w Seceminie przekroczył dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym o 41 km/h. Ponadto po sprawdzeniu stanu trzeźwości, okazało się, że miał on w organizmie blisko 3 promile alkoholu.