Opatów, Staszów: Walentynki na myjni

Nawet 10 lat pozbawienia wolności grozi dwóm ostrowczanom, którzy podejrzani są o to, że w piątek na terenie powiatu opatowskiego i staszowskiego próbowali okraść myjnie samochodowe. Mężczyźni zostali zatrzymani w zaparkowanym aucie razem z dwoma kobietami. Powiedzieli, że tak spędzają walentynki. 
W piątkową noc dyżurny opatowskiej komendy otrzymał zgłoszenie o „zakapturzonym” mężczyźnie, który ciężkim przedmiotem przypominającym siekierę, próbuje rozbić skrzynkę wrzutową na pieniądze w myjni samochodowej w miejscowości Iwaniska. Informujący o zdarzeniu przekazał policjantowi, że mężczyzna ten został spłoszony i uciekł pieszo w jedną z bocznych dróg. Dyżurny natychmiast na miejsce skierował policjantów. Kilka minut później mundurowi z ogniwa patrolowo-interwencyjnego opatowskiej komendy w odległości około kilometra od myjni samochodowej, na polu zauważyli zaparkowany pojazd. W środku znajdowały się cztery osoby. Dwaj mężczyźni w wieku 37 i 33-lata oraz kobiet w wieku 43 i 42-lata. Cała czwórka z powiatu ostrowieckiego. Osoby te nie potrafiły logicznie wytłumaczyć co robią w tym miejscu. Jednym z tłumaczeń było, że spędzają razem „walentynki”. Zaintrygowani mundurowi postanowili sprawdzić dokładnie osoby jak i pojazd. We wnętrzu auta policjanci znaleźli kilka przedmiotów, które mogły służyć do dokonywania przestępstw. Były to m.in. brzeszczoty, duży młotek, śrubokręty czy pusty kanister. Jak się okazało, jeden z mężczyzn odpowiadał rysopisowi osoby, która próbowała dokonać kradzieży pieniędzy z myjni samoobsługowej. Cała czwórka trafiła do policyjnego aresztu. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych wszyscy mieli już uprzednio konflikt z prawem.

W sobotę okazało się, że podobne zdarzenie w piątkową noc miało miejsce na terenie powiatu staszowskiego. Wówczas to staszowscy policjanci zostali poinformowani o usiłowaniu włamania do kasetki z pieniędzmi na terenie myjni samochodowej znajdującej się w gminie Staszów. Jak wynikało z zawiadomienia złożonego przez właściciela myjni, tuż przed godziną 23.00 w piątek nieznani wówczas sprawcy podjechali samochodem marki Alfa Romeo w rejon myjni samochodowej. Tam z pojazdu, w kominiarce na głowie wysiadł mężczyzna, który następnie młotkiem zaczął uderzać w automat z kasetką. Odgłosy uderzania usłyszał właściciel, który spłoszył sprawcę. Pod myjnię podjechała czarna Alfa, mężczyzna w kominiarce wsiadł do pojazdu, po czym oddalili się z miejsca zdarzenia.

Wczoraj 37 i 33- latkowi postawiono zarzut usiłowania włamania do myjni na terenie powiatu opatowskiego i staszowskiego. Wczoraj spotkali się z prokuratorem, który zastosował wobec nich środki zapobiegawcze. Teraz opatowscy kryminalni będą ustalać, czy są to jedyne czyny, których dopuścili się dwaj mieszkańcy powiatu ostrowieckiego.

Próbowali okraść myjnię

Sorry, comments are closed for this post.

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to). Czytaj więcej...

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close