Kryminalni z Komisariatu Policji II w Kielcach zatrzymali łącznie 5 osób do sprawy kradzieży artykułów z jednego z marketów na terenie miasta. Proceder trwał od początku września, a szacowana wartość utraconego asortymentu to kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Kryminalni z Komisariatu Policji II w Kielcach pracowali nad sprawą serii kradzieży asortymentu z jednego z marketów na terenie miasta. W międzyczasie w ostatnią środę do dyżurnego z Komisariatu Policji II w Kielcach wpłynęło zgłoszenie, że w jednym z marketów ochrona sklepu ujęła sprawcę kradzieży. Wtedy wartość skradzionych artykułów wyceniono na ponad 500 złotych. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce szybko powiązali to zdarzenie, z tymi nad którymi pracowali w ostatnim czasie.
Jak się okazało sprawca środowej kradzieży to 50-latek, który nie działał sam. Pomagała mu w tym jego 53-letnia siostra, pracownica marketu. Kobieta nie nabijała na kasę wszystkich towarów wyłożonych z koszyka na taśmę. Cały proceder trwał od początku września. W tym okresie doszło do kilkunastu kradzieży, w których rodzeństwu pomagało jeszcze trzech mężczyzn w wieku 62, 32 i 21-lat. Cała piątka została zatrzymana przez kryminalnych z komisariatu mieszczącego się przy ul. Kołłątaja, a część skradzionego mienia została odzyskana.
W czwartek kobieta usłyszała zarzut oszustwa i pomocnictwa w kradzieży, za co może jej grozić kara do 8 lat pozbawienia wolności. Pozostali z kolei usłyszeli zarzut kradzieży, za co polskie prawo przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
Obecnie trwa ustalanie wartości odzyskanego asortymentu, która może wynosić kilkadziesiąt tysięcy złotych. Kieleccy policjanci nie wykluczają dalszych zatrzymań w tej sprawie.