Policjant z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Końskich, zatrzymał wczoraj 62-latka kierującego oplem. Jego tor jazdy wskazywał na to, że może być nietrzeźwy. Od mężczyzny wyczuwalna była silna woń alkoholu, jednak odmówił on poddania się badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Została pobrana mu krew do badań.
Wczoraj popołudniu policjant z Wydziału Kryminalnego koneckiej jednostki, wracając po służbie w jednej z miejscowości w gminie Radoszyce, zauważył osobowego opla, którego tor jazdy wydał mu się podejrzany. Mundurowy przypuszczając, że kierujący może znajdować się pod wpływem alkoholu zatrzymał podejrzane auto. Funkcjonariusz od kierującego poczuł silną woń alkoholu. Gdy na miejsce zdarzenia przyjechał patrol, zatrzymany 62-latek odmówił poddania się badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. W związku z powyższym pobrana została mu krew do analizy laboratoryjnej, która wykaże w jakim stanie on się znajdował.
Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości kodeks karny przewiduje karę do dwóch lat pozbawienia wolności, wysoką grzywnę oraz wieloletni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.