W Sielpi Wielkiej doszło do wypadku przy remoncie budynku. Zawaliła się zewnętrzna ściana i przygniotła 60-latka. Mimo podjętej reanimacji mężczyzna nie przeżył.
Z policyjnych ustaleń wynika, że w Sielpi Wielkiej, w gminie Końskie, w trakcie wykonywania prac remontowo-budowlanych w budynku dawnej restauracji, doszło do zawalenia się zewnętrznej ściany, w skutek czego 60-letni mężczyzna został przygnieciony. Niestety, pomimo podjętej reanimacji, 60-latek nie przeżył. Na miejscu trwają czynności policji pod nadzorem prokuratury.
Na miejscu pracował także 31-latek. To on zauważył zdarzenie, zawiadomił służby i jako pierwszy udzielał poszkodowanemu pomocy przedmedycznej. Wiadomo, że o wypadku powiadomione zostały odpowiednie służby, w tym między innymi Państwowa Inspekcja Pracy.