W trakcie minionego weekendu funkcjonariusze z kieleckiej komendy miejskiej zatrzymali aż 11 osób ukrywających się przed organami ścigania. Wśród nich był 30- letni mieszkaniec gminy Górno, do którego w niedzielne południe zapukali policjanci z daleszyckiego komisariatu. Ten mężczyzna spędzi w więziennej celi najbliższe 3 lata.
Jednym z zadań funkcjonariuszy Policji jest zatrzymywanie sprawców przestępstw i wykroczeń oraz osób ukrywających się przed wymiarem sprawiedliwości. W miniony weekend mundurowi z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach, zarówno z wydziałów jak i podległych komisariatów ponownie wyruszyli na poszukiwania „wyrokowanych”, którzy nie stawiają się do aresztu, aby odbyć zasądzone kary.
Łącznie zatrzymanych zostało 11 takich osób. Najdłużej w więziennej celi spędzi 30- letni mieszkaniec gminy Górno, któremu kajdanki na ręce założyli policjanci z komisariatu w Daleszycach. Ten mężczyzna łącznie ma do odbycia karę 3 lat pozbawienia wolności.