Trzy lata pozbawienia wolności, wysoka grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów, to nie wszystkie konsekwencje jakie grożą 34-latkowi ze Skarżyska-Kamiennej. Mając w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu spowodował on kolizję z audi.
We wtorek o godzinie 14.30 skarżyscy policjanci pojechali na ulicę Tysiąclecia, gdzie według zgłoszenia doszło do kolizji z udziałem dwóch aut. Z relacji zgłaszającego wynikało, że w zaparkowane audi uderzyło cofające BMW. Zachowanie kierującego drugim autem wskazywało, że może znajdować się pod wpływem alkoholu. Świadkowie zabrali mu kluczki od auta i powiadomili policjantów. Mundurowi zbadali 34-latka alkomatem. Urządzenie wykazało, że jest nietrzeźwy. Miał w organizmie 2,7 promila. Ponadto nie posiadał uprawnień do kierowania, które stracił za jazdę po pijanemu.
Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi wysoka grzywna, zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych i nawet trzy lata pozbawienia wolności. 34-latek zapewne odpowie jeszcze za kierowanie bez uprawnień, spowodowanie kolizji i poniesie koszty związane z naprawą uszkodzonego audi.