Skarżysko-Kamienna: Do randki nie doszło. Podróż przerwali policjanci

Policjanci skarżyskiej drogówki zatrzymali do kontroli motorower, którym podróżował 27-latek razem ze swoim 16-letnim bratem. Mieszkańcy Podlasia byli poszukiwani, ponieważ rodzice zgłosili ich zaginięcie. Bracia przejechali motorowerem 300 kilometrów, a docelowo mieli zamiar dotrzeć do mieszkającej w Krakowie dziewczyny młodszego z nich.

W piątek dyżurny skarżyskiej jednostki policji otrzymał zgłoszenie o dwóch mężczyznach jadących motorowerem po ekspresowej „siódemce” w Skarżysku – Kamiennej. Z informacji od innych kierowców wynikało, że jadący skuterem po pasie awaryjnym mają problemy, aby podjechać pod Górę Pogorzelską. Na miejsce pojechali policjanci drogówki. W tym samym czasie dyżurny otrzymał komunikat z komendy w Wysokiem Mazowieckiem o zaginięciu dwóch braci w wieku 27 i 16 lat. Po kłótni z rodzicami mieli zabrać z domu motorower i odjechać w nieznanym kierunku. Mundurowi na drodze szybkiego ruchu nie napotkali skutera, ale chwilę później zauważyli jednoślad na trasie K-42 na ulicy Wojska Polskiego. Kiedy zatrzymali jednoślad do kontroli okazało się, że podróżują nim zaginieni bracia z Podlasia. Tłumaczyli policjantom, że zmierzają do dziewczyny młodszego z nich, która mieszka w Krakowie. Niestety na randkę nie dotarli, bo policjanci przekazali ich ojcu wraz ze skuterem.

Sorry, comments are closed for this post.

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to). Czytaj więcej...

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close