Do niebezpiecznej sytuacji doszło w czwartek w Prusach w gminie Ożarów. 14-latek przyniósł do domu przedmiot wyglądem przypominający niewybuch z czasów II Wojny Światowej. Na miejsce pojechali policjanci.
Po godzinie 7.00 do dyżurnego opatowskiej komendy wpłynęło zgłoszenie dotyczące znalezienia w miejscowości Prusy niewybuchu z czasów II Wojny Światowej. Interwencję zgłosiła 45-letnia kobieta. Niezwłocznie udali się tam policjanci z miejscowej jednostki. Okazało się, że jej 14-letni syn podczas spaceru znalazł przedmiot, którego wygląd wskazywał, że może to być niewybuch i przyniósł go do miejsca zamieszkania. Oględziny przedmiotu przeprowadzone przez policjanta przeszkolonego w zakresie pirotechnicznym wykazały, że pozbawiony jest on cech bojowych i nie stanowi zagrożenia.
„Przypominamy, że niewybuchy z czasów II Wojny Światowej czy inne niezabezpieczone w odpowiedni sposób materiały pirotechniczne stanowią ogromne zagrożenia dla życia i zdrowia ludzkiego. W przypadku znalezienia takiego przedmiotu lub chociażby podejrzenia, że może posiadać cechy bojowe nie należy pod żadnym pozorem go dotykać, obracać czy przenosić w inne miejsce. Nieodpowiednie obchodzenie się z materiałami pirotechnicznym może doprowadzić do utraty zdrowia a nawet życia” – informuje mł. asp. Katarzyna Czesna-Wójcik, oficer prasowy KPP w Opatowie.
Co zatem należy zrobić? „Przede wszystkim zadzwonić na numer alarmowy 112 i powiadomić odpowiednie służby oraz w miarę możliwości zabezpieczyć miejsce ujawnienia takiego znaleziska przed dostępem innych osób a przede wszystkim przed dostępem dzieci. Specjalnie przeszkolone służby zabezpieczą przedmiot” – odpowiada rzecznik KPP w Opatowie.
