W sobotę małżeństwo przekazało oszustom 29 tysięcy złotych. Oszuści próbowali wyłudzić pieniądze jeszcze od kolejnych pięciu osób.
W sobotę, koło godziny 19.00 telefon odebrała 80-latka. Nieznany mężczyzna przedstawił się jako jej wnuk i powiedział, że razem z ojcem spowodowali wypadek i potrzebują pieniędzy. Kobieta powiedziała oszustowi, że ma 29 tysięcy złotych. Gotówkę spakował 90-latek, który przekazał środki nieznanemu mężczyźnie.
Podobnie skończyć mogła się historia u 72-letniej kielczanki. Kobieta, która usłyszała podobną historię przyznała oszustowi, że nie ma gotówki, ale posiada biżuterię. Gdy pakowała kosztowności w celu przekazania, akurat przyszła do niej sąsiadka i po krótkiej rozmowie seniorka uświadomiła sobie, że miała do czynienia z przestępcą.