Starachowice: Seniorka straciła 60 tysięcy złotych

We wtorek 88-letnia mieszkanka powiatu starachowickiego straciła 60 000 złotych. Kobieta wraz ze swoją córką uwierzyły oszustom i przekazały im pieniądze.

Wczoraj do Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach zgłosiła się kobieta, która we wtorkowe popołudnie wraz ze swoją matką miała rozmawiać z policjantem i prokuratorem. 66-latka relacjonowała, że do jej 88-letniej matki na telefon stacjonarny zadzwonił mężczyzna podający się za policjanta. W trakcie rozmowy „funkcjonariusz” przekazał, że wnuczek seniorki, a tym samym syn zgłaszającej, spowodował wypadek. Aby uratować go z opresji potrzebne były pieniądze na tzw. „kaucję”. Zgłaszająca dodawała, że weszła do domu seniorki już podczas trwania rozmowy z „policjantem” i kiedy dowiedziała się, że chodzi o jej syna przejęła słuchawkę. Niestety 66-latka także uwierzyła w historię opowiedzianą przez oszustów. Po tym jak przekazała swój numer telefonu, na który zadzwonili przestępcy, w telefonie usłyszała również głos kobiety przedstawiającej się jako prokurator. Przez cały czas połączenie trwało, aż do momentu kiedy rzekomy policjant przyszedł do domu i odebrał od kobiet przygotowane przez nich 60 000 złotych. Dopiero następnego dnia panie zorientowały się, że wypadek z udziałem ich wnuczka-syna nigdy nie miał miejsca. Niestety w tym momencie uświadomiły sobie, że zostały oszukane.

Sorry, comments are closed for this post.

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii (brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to). Czytaj więcej...

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close