Dwóch nietrzeźwych kierujących zatrzymali we wtorek funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Ożarowie. Pierwszy spowodował wypadek drogowy w Ożarowie, w którym ucierpiała jedna osoba. Miał w organizmie 1,9 promila alkoholu. Drugi wpadł w Jakubowicach dzięki obywatelskiej czujności.
Po godzinie 15.00 we wtorek dyżurny opatowskiej jednostki otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym w Ożarowie. Skierowani na miejsce policjanci ustalili, że kierujący dostawczym peugeotem stracił nad nim panowanie, w wyniku czego pojazd dachował. W samochodzie znajdowały się trzy osoby, 40-letni mężczyzna oraz kobiety w wieku 44 i 37 lat. Wszyscy trafili do szpitali na badania. Poważnych obrażeń ciała doznała 44-latka. Jak się okazało, 40-latek i 37-latka byli nietrzeźwi. Mężczyzna miał w organizmie 1,9 promila alkoholu, kobieta 3,2 promila. Obydwoje przyznawali się do kierowania tym pojazdem, jednak dalsza praca opatowskich mundurowych pozwoliła jednoznacznie stwierdzić, że w chwili zdarzenia za kierownicą siedział 40-latek, który nie posiada prawa jazdy.
Mężczyzna został zatrzymany. Odpowie za spowodowanie wypadku drogowego pod wpływem alkoholu i jazdę bez uprawnień. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów nawet do 15 lat oraz grzywna od 10 do 60 tysięcy złotych.
Kolejne zgłoszenie dotyczące nietrzeźwego kierującego wpłynęło po godzinie 22.00. W tym przypadku do jego zatrzymania przyczyniła się obywatelska czujność. Z relacji osoby zgłaszającej wynikało, że citroen poruszający się po miejscowości Jakubowice wykonuje niebezpieczne manewry i nie trzyma toru jazdy, co mogło świadczyć o tym, że kierujący jest pod wpływem alkoholu. W pewnym momencie samochód wjechał na teren stacji paliw, gdzie następnie osoba zgłaszająca uniemożliwiła kierującemu dalszą jazdę zabezpieczając pojazd.
W trakcie oczekiwania na patrol policji mężczyzna uciekł i schował się w pobliskich, ozdobnych krzewach. Nie przyczyniło się to do uniknięcia odpowiedzialności, ponieważ po chwili zjawili się mundurowi, którzy zatrzymali 66-latka, znajdującego się pod wyraźnym wpływem alkoholu. Mężczyzna odmówił poddaniu się badaniu urządzeniem pomiarowym, wobec czego została mu pobrana krew do badań diagnostycznych. Mężczyzna stracił już prawo jazdy i niebawem usłyszy zarzut kierowania pojazdem pod wpływem alkoholu. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.
Zdjęcia (KPP Opatów):