37-latek został raniony nożem. Pokrzywdzony winnym wskazał swojego brata. W chwili zatrzymania przez policję, 45-latek miał niespełna 0,5 promila alkoholu.
W środę po godz. 17.00 w rejonie pawilonów handlowych na osiedlu Uroczysko w Kielcach, jedna z kobiet zauważyła mężczyznę z raną brzucha. 37-latek mówił, że zaatakował go jego brat w mieszkaniu. Wezwani policjanci pojechali do miejsca zamieszkania podejrzanego i zastali go tam w stanie nietrzeźwym. W organizmie miał niespełna 0,5 promila alkoholu. 45-latek został zatrzymany. Z policyjnych ustaleń wynika, że ranił brata nożem. Jeżeli to się potwierdzi, starszy brat usłyszy zarzut. W zależności od ustaleń śledczych może to być narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub usiłowanie zabójstwa.
37-latek trafił do szpitala i tam przeszedł operację.