W czwartek kieleccy policjanci odnotowali 15 zgłoszeń o próbie oszustwa metodą „na policjanta”. Jedna z seniorek pozostawiła nieznajomemu reklamówkę powieszoną na ogrodzeniu, ale jej zawartość była inna niż oczekiwał oszust.
Prób oszustw w czwartek było sporo. Nieznajomy rozmówca opowiadał seniorom historię o zagrożonych pieniądzach, które można zdeponować w komendzie. Niemal wszyscy potencjalni pokrzywdzeni wykonali najważniejszy krok – rozłączyli się. Wyjątkiem była 71-letnia kobieta, która wdała się w dyskusję z oszustem, ale jej zamiarem bynajmniej nie było przekazanie pieniędzy. Seniorka, zgodnie z poleceniem nieznanego sprawcy pozostawiła reklamówkę powieszoną na ogrodzeniu. Po chwili zjawił się młody mężczyzna, który zabrał pakunek i uciekł. Dużo pociętych gazet, bo właśnie to pozostawiła mu 71-letnia kielczanka.
