Policjanci z komisariatu mieszczącego się na ul. Paderewskiego w Kielcach reanimowali psa wyciągniętego z pożaru mieszkania. Ratunkowe czynności funkcjonariuszy zakończyły się sukcesem, bowiem poszkodowane zwierzę z zachowanymi funkcjami życiowymi trafiło pod opiekę weterynarza.
W niedzielę, w samo południe do dyżurnego kieleckiej komendy wpłynęło zgłoszenie o pożarze mieszkania znajdującego się na parterze kamienicy w centrum miasta. W mieszkaniu w chwili zdarzenia znajdował się tylko pies, który został z niego wyniesiony podczas akcji gaśniczej. Losem leżącej na chodniku Abi, bo tak wabił się czworonóg, zainteresowali się funkcjonariusze z Komisariatu Policji III w Kielcach, którzy zostali skierowani na miejsce. Gdy mundurowi podeszli do zwierzęcia okazało się, że nie daje ono oznak życia, na co natychmiast zareagowali i poprzez masaż serca, który wykonali psu, przywrócili mu funkcje życiowe.
W trakcie czynności ratunkowych policjanci poprosili również strażaków obecnych na miejscu, aby ci podali psu tlen. Po odzyskaniu przez Abi funkcji życiowych, policjanci w porozumieniu z jej właścicielami przewieźli ją do weterynarza, gdzie obecnie dochodzi do pełni sił.