W wigilijne popołudnie buscy policjanci otrzymali zgłoszenie o zdarzeniu drogowym w miejscowości Nowy Korczyn na drodze krajowej nr 79. W tył audi uderzył inny pojazd tej samej marki, a jego kierujący odjechał z miejsca zdarzenia. Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, kierowcę i pasażera. Obaj byli nietrzeźwi, nie posiadali uprawnień do kierowania i byli poszukiwani do odbycia kary pozbawienia wolności.
Do dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Busku – Zdroju w wigilijne popołudnie wpłynęło zgłoszenie o zdarzeniu drogowym. Na drodze krajowej nr 79 w Nowym Korczynie w miejscu prowadzonych prac budowlanych w tył pojazdu marki Audi, oczekującego na możliwość kontynuowania jazdy, uderzył inny pojazd tej samej marki. Kierujący tym autem zawrócił i odjechał z miejsca zdarzenia.
Do Nowego Korczyna pojechał patrol z miejscowego komisariatu, a policjanci ruchu drogowego przystąpili do poszukiwania kierowcy i samochodu, który uciekł. Poszukiwany pojazd marki Audi A6 funkcjonariusze znaleźli w pobliskiej miejscowości. Chwilę później napotkali dwóch mężczyzn rysopisem przypominających poszukiwanego kierowcę oraz pasażera. Jak ustalili mundurowi, w chwili zdarzenia za kierownicą niemieckiego auta siedział 39-latek, a jego pasażerem był 56-letni mężczyzna.
W czasie trwania czynności na jaw wychodziły nowe okoliczności. Obaj mężczyźni nie mieli uprawnień do kierowania pojazdami oraz byli nietrzeźwi. Młodszy miał w organizmie ponad 3,3 promila alkoholu w organizmie, a starszy z nich ponad 3,4 promila. Byli także poszukiwani do odbycia kary pozbawienia wolności. Młodszy miał za kratami spędzić 3 lata, a starszy 90 dni. Uszkodzony pojazd trafił na parking strzeżony, a obaj mężczyźni do policyjnego aresztu. Wigilijny wieczór i święta spędzili za kratami. Dziś zostali przewiezieni do zakładu karnego.
39-latkowi za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kolejna kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów.
