Rozliczenia finansowe pomiędzy 37-latkiem, a jego pracodawcą były powodem przywłaszczenia elektronarzędzi o szacowanej wartości 50 000 złotych. Mundurowi w sprawie zatrzymali 37-latka, któremu może grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj do Komisariatu Policji I w Kielcach zgłosił się 53-letni właściciel firmy z siedzibą w województwie mazowieckim. Mężczyzna informował, że z magazynu mieszczącego się w powiecie kieleckim zniknęły elektronarzędzia. Wartość mienia właściciel oszacował na łączną kwotę 50 000 złotych.
W trakcie poczynionych ustaleń okazało się, że ze zdarzeniem może mieć związek były pracownik firmy, który nie rozliczył się z powierzonych mu narzędzi. Gdy mundurowi dotarli do 37-letniego mieszkańca powiatu kieleckiego podejrzenia potwierdziły się. W wyniku przeszukania mundurowi zabezpieczyli zaginiony sprzęt.
Okazało się, że podłożem całej sytuacji były rozliczenia finansowe pomiędzy mężczyznami, co nie zmienia faktu, że były pracownik będzie musiał zmierzyć się z odpowiedzialnością za przywłaszczenie, za co kodeks karny przewiduje kare do 5 lat pozbawienia wolności.
Zdjęcia (policja):
