Kryminalni ze skarżyskiej komendy zatrzymali 32-letniego mieszkańca Radomia. Mężczyzna podejrzany jest o kradzież nożyków do golarek wartych blisko 600 złotych z marketu w Skarżysku-Kamiennej oraz metalowych elementów służących do budowy torowisk z terenu kolei.
Na wezwanie do skarżyskiej komendy zgłosił się we wtorek 32-letni mieszkaniec Radomia. Mężczyzna usłyszał zarzuty za kierowanie autem pod wpływem alkoholu, narkotyków i za złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. We wrześniu kierując seatem doprowadził do zderzenia z osobowym busem w miejscowości Brzeście. W trakcie czynności okazało się, że radomianin jest poszukiwany przez prokuraturę celem ustalenia miejsca pobytu. Dodatkowo miał związek z innymi sprawami prowadzonymi przez skarżyskich policjantów. Pobyt 32-latka w komendzie wydłużył się. Został zatrzymany i osadzony w areszcie.
Skarżyscy śledczy prowadzili sprawę lipcowej kradzieży, do której doszło w miejscowym markecie. Łupem rabusia padły wymienne nożyki do maszynek do golenia. Złodziej zabrał towar warty prawie 600 złotych. We wrześniu zaś doszło do kradzieży metalowych elementów konstrukcyjnych służących do budowy torowisk. Wówczas straty wyniosły 940 złotych. Śledczy ustalili, że w obu przestępstwach brał udział m.in. zatrzymany 32-latek z bogatą już kartoteką kryminalną.
W środę mężczyzna usłyszał zarzut dwukrotnej kradzieży, której dopuścił się w warunkach recydywy. Wkrótce znowu zajmie miejsce na sądowej ławie oskarżonych. Grozić mu może nawet siedem i pół roku więzienia.