O oszustwo i wyłudzenie około 170 tys. zł od firm ubezpieczeniowych jest podejrzany 24-letni mieszkaniec powiatu radomskiego. Śledczy ustalili, że mężczyzna w ciągu ostatnich 4 lat, na terenie miasta brał udział w 43 kolizjach, w wyniku czego otrzymywał odszkodowania. Mężczyźnie grozi do 8 lat więzienia.
Funkcjonariusze z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach, zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej dowiedzieli się, że 24- latek często uczestniczy w kolizjach. Kryminalni mieli wątpliwości, czy wszystkie te zdarzenia były dziełem przypadku i postanowili dokładnie to sprawdzić. Sprawą zajęli się także policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą komendy miejskiej. Śledczy ustalili, że mieszkaniec powiatu radomskiego, w ciągu ostatnich 4 lat miał na terenie Kielc 43 kolizje. Z tytułu każdego zdarzenia pobierał odszkodowania, które łącznie wyniosły 170 000 złotych, na szkodę różnych firm ubezpieczeniowych.
Do tego procederu wykorzystywał kilka pojazdów. Policjanci ustalili, że mężczyzna miał różne sposoby na wymuszanie zdarzeń, np. błędnie sygnalizował zmianę kierunku jazdy czy przyspieszał by doprowadzić do zderzenia się pojazdów. 24- latek został zatrzymany przez funkcjonariuszy z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach w ostatnią niedzielę, na terenie powiatu skarżyskiego.
Mężczyzna już usłyszał zarzuty oszustwa i spowodowania zdarzenia, będącego podstawą do wypłacenia odszkodowania z tytułu ubezpieczenia. Decyzją prokuratora został objęty dozorem, musi wpłacić poręczenie majątkowe oraz ma zakaz opuszczania kraju. Jego zachowanie wkrótce oceni sąd, a grozi mu do 8 lat więzienia.
Zdjęcia (policja):