W niedzielę policjanci Zespołu Ruchu Drogowego z buskiej komendy, zatrzymali obywatela Rumuni, który chciał im wręczyć łapówkę. Kierowca, aby uniknąć odpowiedzialności za przekroczenie prędkości i inne wykroczenia, położył na tylnym siedzeniu radiowozu komplet garnków.
Zdarzenia miało miejsce w niedzielę rano na jednej z ulic wjazdowych do Buska – Zdroju. Policjanci Zespołu Ruchu Drogowego z buskiej komendy, pełniący służbę w nieoznakowanym radiowozie, zauważyli poruszającego się z nadmierną prędkością opla astrę. Po zmierzeniu prędkości okazało się, że kierujący osobówką przekroczył dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym. W miejscu ograniczenia prędkości do 50 km/h, kierujący jechał aż 124 km\h. Ponadto w trakcie kontroli okazało się, że 28 – letni obywatel Rumunii nie ma przy sobie prawa jazdy, ani innych dokumentów. Dodatkowo przewoził on dzieci bez wymaganych przepisami fotelików ochronnych, a w pojeździe było o jedną osobę więcej niż liczba miejsc siedzących.
Za złamanie przepisów ruchu drogowego, stróże prawa nałożyli na niego gotówkowy mandat karny w kwocie 1000 złotych. 28 – latek w zamian za odstąpienie od ukarania go mandatem, położył na tylnym siedzeniu radiowozu zestaw 12 garnków. W tym momencie stróże prawa oznajmili mu, że zostaje zatrzymany za próbę udzielenia korzyści majątkowej funkcjonariuszom publicznym.
Konsekwencją czynu kierowcy może być kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Opr. TP
Źródło: KPP w Busku – Zdroju
