We wtorek doszło do niecodziennej sytuacji. Dwoje zgłaszających okazało się być osobami poszukiwanymi.
Tuż przed godziną 17.00 mundurowi zostali skierowani na ulicę Spółdzielczą, gdzie na trawniku miał leżeć nietrzeźwy mężczyzna. Interwencję zgłosiła oczekująca na miejscu 45-letnia skarżyszczanka. Po przyjeździe mundurowi potwierdzili zgłoszenie. Wylegitymowali nietrzeźwego oraz zgłaszającą. Okazało się, że kobieta figuruje jako osoba poszukiwana w celu ustalenia miejsca pobytu oraz ma zasądzoną karę 10 dni aresztu za niezapłaconą grzywnę. W związku z zagrożeniem zdrowia i życia, leżący mężczyzna został osadzony do wytrzeźwienia w policyjnym areszcie. Do celi trafiła również 45-latka.
Przed godziną 23.00 do dyżurnego skarżyskiej jednostki policji wpłynęło zgłoszenie, z którego wynikało, że zgłaszający obawia się o zdrowie i życie swojego kolegi. Mężczyzna miał znajdować się pod wpływem alkoholu i mieć omamy. Po sprawdzeniu danych okazało się, że zgłaszający interwencję 42-letni mieszkaniec miasta jest poszukiwany w celu odbycia kary pozbawienia wolności w wymiarze 6 miesięcy za występki z przeszłości. Finał historii był identyczny jak w przypadku opisanym wyżej.
