W czwartek policjanci z włoszczowskiej drogówki na jednej z ulic miasta zatrzymali do kontroli skodę. Mundurowi zauważyli w samochodzie m. in. duże ilości słodyczy, których posiadania nie potrafili wytłumaczyć mężczyźni z kontrolowanego pojazdu. Okazało się, że te rzeczy pochodzą z kradzieży.
W czwartek na terenie miejscowości Włoszczowa policjanci ogniwa Ruchu Drogowego miejscowej komendy zatrzymali do kontroli drogowej pojazd marki Skoda, którym podróżowało dwóch obcokrajowców – 34-letni kierujący oraz jego 52-letni pasażer. W kontrolowanym pojeździe znajdowały się znaczne ilości słodyczy oraz urządzenia elektroniczne. Pochodzenia tych przedmiotów podróżujący nie potrafili logicznie wyjaśnić. Funkcjonariusze przypuszczali, że przewożone towary mogą pochodzić z kradzieży, dlatego postanowili to sprawdzić.
Okazało się, że rzeczy zostały skradzione z dwóch sklepów na terenie gminy Włoszczowa, a ich wartość szacowana jest na ponad 1700 zł. Mężczyźni zostali zatrzymani. W piątek wobec sprawców prokurator zastosował dozór policji oraz poręczenie majątkowe. Za kradzież może im grozić do 5 lat pozbawienia wolności.
