Pochodzący z gminy Chmielnik mężczyzna korzystał z kieleckich hoteli, za które notorycznie nie płacił. W nieco ponad miesiąc wyłudził w ten sposób usługi, warte ponad 10 000 złotych. Decyzją prokuratora został objęty dozorem i musi wpłacić poręczenie majątkowe.