Kilka dni temu po godzinie 18:00 policjanci otrzymali nietypowe zgłoszenie. 46-latka poinformowała dyżurnego jednego z kieleckich komisariatów o 2-metrowym wężu, który grasuje na tarasie jej domu. Na miejscu okazało się, że zwierzę uciekło sąsiadce, która przyszła na miejsce i zabrała nietypowego uciekiniera.