,,Jestem bardzo pijany, narąbany…i trzeba mnie albo do szpitala zawieźć, albo rower do domu”. To słowa 63-latka, który zadzwonił na numer alarmowy 112. Policjanci przekazali nietrzeźwego wraz z rowerem pod opiekę rodziny. Za bezpodstawną interwencję będzie musiał jednak zapłacić 500 zł mandatu.