Staszowscy policjanci ostrzegają przed oszustami podającymi się za pracowników banku. Drogą telefoniczną oszust podający się za konsultanta banku uzyskuje dostęp do konta i zgromadzonych na nim pieniędzy. W ten sposób mieszkanka powiatu staszowskiego straciła 8000 zł.
W poniedziałek do Komisariatu Policji w Połańcu zgłosiła się 46-letnia mieszkanka gminy Połaniec, która poinformowała policjantów, że jej 16-letnia córka padła ofiarą oszustów. Do nastolatki zadzwonił mężczyzna podający się za pracownika banku, który poinformował, że dzwoni w sprawie weryfikacji podejrzanej transakcji, którą rzekomo dziewczyna miała zlecić. Mężczyzna w trakcie rozmowy potwierdził dane rozmówczyni, po czym poprosił o weryfikację adresu mailowego. W następnej kolejności polecił jej, aby w celu ustrzeżenia się w przyszłości przed podejrzanymi transakcjami, zainstalowała na swoim telefonie aplikację do zdalnej weryfikacji. Po jej zainstalowaniu 16-latka wykonując polecenia rozmówcy wpisała swoje hasło do konta bankowego. Po zakończeniu rozmowy dziewczyna zalogowała się na swój rachunek bankowy, gdzie okazało się, że z jej konta wykonano dwa przelewy na łączną kwotę 8000 zł.