W sobotę funkcjonariusze staszowskiej drogówki wykorzystali możliwość pojazdu uprzywilejowanego, aby pomóc w jak najszybszym dotarciu do szpitala kobiecie, u której rozpoczęła się akcja porodowa. Dziecko pod okiem personelu medycznego przyszło na świat w zaledwie siedem minut po zakończonym pilotażu.
W sobotnie popołudnie do policjantów z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Staszowie kontrolujących prędkość kierujących w miejscowości Rytwiany, podjechała kierująca oplem. Zdenerwowana kobieta przekazała funkcjonariuszom, że jej pasażerce, będącej w dziewiątym miesiącu ciąży, odeszły wody płodowe i rozpoczęła się akcja porodowa. Policjanci szybko zdecydowali o pilotażu do szpitala. Przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych ruszyli w kierunku staszowskiego szpitala, o czym jednocześnie powiadomili dyżurnego.
Dzięki natychmiastowej reakcji i pomocy ciężarna kobieta szybko i bezpiecznie trafia pod opiekę specjalistów. Po około 30 minutach po zakończonym pilotażu wracająca do miejsca zamieszkania kierująca oplem zatrzymała się ponownie przy patrolu udzielającym pomocy i przekazała, że szczęśliwa mama w niespełna 7 minut po dotarciu do szpitala urodziła zdrowego synka. Kobieta dziękowała policjantom za okazaną pomoc.
W poniedziałek staszowska policjantka udała się w odwiedziny do mamy i małego Kuby. W trakcie wizyty dowiedziała się, że Kubuś przyszedł na świat mierząc 54 centymetry z wagą 3600 gramów. Pani Daria jeszcze raz dziękowała za pomoc, twierdząc z pełnym przekonaniem, że gdyby nie policyjny pilotaż do porodu doszłoby w aucie.