W czwartej doszło do pożaru samochodu ciężarowego przy stacji paliw w miejscowości Brody, w powiecie starachowickim. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Kierowca pojazdu na początku sam próbował ugasić pożar za pomocą gaśnicy. Próby zdławienia ognia nie przyniosły rezultatu, a na dodatek mężczyzna oparzył dłoń. Już po kilku minutach od momentu zgłoszenia pożaru na miejscu zdarzenia był zastęp Ochotniczej Straży Pożarnej w Krynkach oraz siły i środki z Jednostki Ratowniczo- Gaśniczej PSP w Starachowicach. Pożarem objęta była komora silnika oraz kabina kierowcy. Ogień rozprzestrzenił się na drewno zgromadzone w naczepie. Strażacy za pomocą piany gaśniczej ugasili pożar.
Płonący pojazd nie znajdował się w bezpośrednim sąsiedztwie dystrybutorów – urządzenia stacji paliw nie zostały uszkodzone przez ogień. Szybka interwencja zastępów pozwoliła sprawnie ugasić pożar i nie dopuścić do rozprzestrzenienia się ognia na ładunek i naczepę. Po ugaszeniu pożaru pojazd został szczegółowo skontrolowany przy pomocy kamery termowizyjnej.
Strażacy nałożyli opatrunki osłonowe kierowcy. Przybyły na miejsce zdarzenia lekarz podjął decyzję o przetransportowaniu go do szpitala. W akcji gaśniczej wzięło udział 4 zastępy z Jednostki Ratowniczo- Gaśniczej PSP w Starachowicach oraz OSP Krynki – łącznie 15 strażaków.
Zdjęcia: st kpt. Jarosław Sobczak