W ręce skarżyskich policjantów „wpadł” dziś rano miejscowy 38-latek. Mężczyzna odpowiedzialny jest za kradzież blisko 4500 złotych, które zabrał z wpłatomatu na terenie miasta. Pieniądze próbował wpłacić 25-latek. Okazało się, że urządzenie wpłaty nie przyjęło, a wpłacający odszedł przekonany, że transakcja zakończyła się powodzeniem.
Do zdarzenia doszło pod koniec listopada ubiegłego roku. 25-letni mieszkaniec Skarżyska chciał wpłacić prawie 4500 złotych w jednym z wpłatomatów. Postąpił zgodnie ze wskazówkami wyświetlanymi na ekranie. Przekonany, że operacja przebiegła pomyślnie, odszedł od urządzenia. Z niewiadomych przyczyn wpłatomat jednak nie przyjął gotówki, którą zauważył czekający w kolejce do bankomatu mężczyzna. Podszedł i zabrał nie swoją własność. Sprawą zajęli się policjanci. Dysponowali wizerunkiem sprawcy przywłaszczenia pieniędzy, ale nie znali jego personaliów. Wczoraj śledczy postanowili upublicznić sylwetkę podejrzewanego.
Dziś rano kryminalni zatrzymali 38-letniego mieszkańca miasta, który usłyszał zarzut i przyznał się do kradzieży cudzych pieniędzy. Tłumaczył, że gotówkę wydał na codzienne zakupy. Teraz skarżyszczaninowi grozi nawet pięć lat pozbawienia wolności.