Skarżyscy policjanci zatrzymali 18-letniego mieszkańca miasta, który wskoczył na zaparkowany przed komendą radiowóz dokonując jego uszkodzenia. Młody wandal został zatrzymany dzięki czujności zastępcy dyżurnego, który pełnił wówczas służbę.
Do zdarzenia doszło w miniony piątek około godziny 23. Zastępca Dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku- Kamiennej asp. Karol Serek w trakcie pełnienia służby usłyszał hałas dobiegający zza okna. Kiedy podszedł zobaczyć co się dzieje, zauważył młodego mężczyznę zeskakującego z dachu radiowozu zaparkowanego przed komendą. Funkcjonariusz widząc całą sytuację szybko powiadomił policjantów, którzy właśnie rozpoczynali służbę, przekazując im jednocześnie rysopis sprawcy oraz kierunek, w którym zaczął uciekać. Mundurowi natychmiast wybiegli z komendy i kilkadziesiąt metrów dalej zatrzymali wandala. Okazał się nim 18-letni mieszkaniec miasta. Młody mężczyzna był pijany. Badanie wykazało 1,3 promila alkoholu w organizmie. 18-latek trafił do policyjnego aresztu. Jak ustalono, do aktu wandalizmu doszło, gdyż wcześniej założył się z kolegą, że przebiegnie po zaparkowanym radiowozie.
W wyniku zdarzenia uszkodzeniu uległ dach samochodu oraz znajdujące się na nim anteny. Straty oszacowano na kwotę kilkuset złotych.
Dzięki czujności funkcjonariusza pełniącego służbę na dyżurce komendy, sprawca został szybko zatrzymany. Konsekwencją czynu mężczyzny może być kara nawet 5 lat więzienia.
Źródło: KPP Skarżysko-Kamienna