Zaczęło się od poszukiwań nastoletniej podopiecznej jednego z ośrodków wychowawczych, a skończyło na narkotykach w wersalce. Wszystko to działo się w weekend w Skarżysku-Kamiennej.
Sytuacja miała miejsce w sobotę, kiedy to z jednego z ośrodków wychowawczych na terenie miasta uciekła 17-letnia dziewczyna. Policjanci zaczęli poszukiwania. Mundurowi podejrzewali, że nastolatka może przebywać w jednym z mieszkań w Skarżysku- Kamiennej. W niedzielę około godziny 21:30 udali się pod ustalony adres. Funkcjonariusze zastali tam dwóch mężczyzn w wieku 23 i 45 lat oraz młodą dziewczynę. Szybko się okazało, że była to poszukiwana 17-latka, która poprzedniego dnia uciekła z ośrodka.
W trakcie wykonywanych czynności w mieszkaniu, policjanci wyczuli specyficzny zapach palonej marihuany. Unosząca się woń wzbudziła uzasadnione podejrzenia, że w pomieszczeniach mogą znajdować się środki odurzające. Mimo, iż osoby kategorycznie zaprzeczały, jakoby w mieszkaniu znajdowały się narkotyki, policjanci natychmiast przystąpili do przeszukania. Chwilę po tym, w jednym z pomieszczeń w wersalce ujawnili podejrzane pakunki. W kanapie ukryta była reklamówka, w której znajdowała się sypka, biała substancja oraz susz roślinny zapakowany w foliowe woreczki. Wstępne badania narkotesterem wykazały, że zabezpieczone środki to marihuana o wadze 53 gramów oraz przeszło 600 gramów prawdopodobnie amfetaminy. Zabezpieczone substancje trafiły do laboratorium. W związku z tą sprawą policjanci zatrzymali w policyjnym areszcie całą trójkę.
Za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozić może kara nawet do 10 lat więzienia.
Źródło: KPP w Skarżysku Kamiennej
