Swietokrzyskie112.pl

Skarżysko-Kamienna: Strażak ujął podpalacza?

Dziś w nocy strażak w miejscowości Występa zauważył palące się trawy. Kiedy podjechał w rejon pożaru, zobaczył mężczyznę, który zaczął uciekać na jego widok. Strażak ujął nietrzeźwego uciekiniera. Sąd rozpatrzy czy był to podpalacz traw. Jeśli tak, grozi mu grzywna do 5 tysięcy złotych.
Dziś w nocy około godziny 1.30 skarżyscy policjanci pojechali na interwencję do miejscowości Występa. Ze zgłoszenia wynikało, że na miejscu doszło do podpalenia traw i poszycia leśnego. Na miejscu mundurowi zastali 20-latka, który oświadczył, że jest strażakiem ochotnikiem. Jadąc swoim autem, na wysokości Miejsca Obsługi Podróżnych w Występie zauważył palące się trawy. Postanowił zawrócić i spróbować zapobiec rozprzestrzenianiu się ognia. Wezwał też na miejsce straż pożarną. Kiedy podjechał w rejon pożaru, zauważył mężczyznę, który zaczął uciekać na jego widok. Po krótkim pościgu ujął uciekiniera, który najprawdopodobniej był sprawcą podpalenia. Funkcjonariusze ustalili, że był nim 25-letni mieszkaniec gminy Łączna. Mężczyzna był kompletnie pijany. Nie był w stanie poddać się badaniu na zawartość alkoholu. Trafił pod opiekę medyków.

Zgromadzone materiały policjanci prześlą do sądu, który wkrótce sprawę rozpatrzy. Za podpalenie trwa może grozić grzywna do 5000 złotych.