Za dwie kradzieże z włamaniem odpowiadał będzie 50-letni skarżyszczanin, który został zatrzymany w miniony wtorek przez miejscowych policjantów. Mężczyzna z dwóch niezamieszkałych budynków dokonał kradzieży mienia o łącznej wartości ponad 3 tysięcy złotych.
Pod koniec maja na terenie miasta nieznany wówczas sprawca dokonał włamania do niezamieszkałego domu, skąd ukradł metalowe elementy wyposażenia budynku i instalacji centralnego ogrzewania, powodując straty w kwocie 3000 złotych na szkodę 67-letniej mieszkanki Skarżyska. Kolejne tego typu zdarzenie stróże prawa odnotowali w miniony poniedziałek. 65-letnia kobieta zawiadomiła o włamaniu do niezamieszkałego domu, przeznaczonego na sprzedaż. Łupem włamywacza padły m.in. prądowy licznik, żeliwny zlewozmywak i inne metalowe elementy. Pokrzywdzona oszacowała straty na blisko 250 złotych.
Kryminalni zajmujący się sprawą obu włamań wzięli pod lupę miejscowe skupy złomu, co szybko przyniosło efekt. We wtorek przed jednym z takich punktów zauważyli mężczyznę wiozącego na wózku żeliwny grzejnik. Po chwili na jaw wyszło, że kaloryfer pochodzi z okradzionego pustostanu. Jego niedoszłym zbywcą okazał się 50-letni skarżyszczanin, który trafił do policyjnego aresztu. W chwili zatrzymania był nietrzeźwy, w jego organizmie znajdowało się 2,5 promila alkoholu. Wczoraj amator cudzego mienia usłyszał zarzuty, do których się przyznał. Dziś prokurator zdecyduje o jego dalszym losie.
Za dokonanie kradzieży z włamaniem sprawca musi się liczyć nawet z 10 – letnim pobytem za kratkami.
Źródło: KPP Skarżysko – Kamienna