Mężczyzna pożyczył swojemu koledze rower. Ten pojechał nim na zakupy, ale wychodząc z lokalu zorientował się, że pożyczonego jednośladu już nie ma. Sprawą zajęli się policjanci i odzyskali skradzione mienie.
We wtorek policjanci z Komisariatu Policji w Koprzywnicy zostali poinformowani, że w poniedziałek spod jednego ze sklepów w gminie Koprzywnica skradziono rower. Na dodatek, jednośladem przyjechał mężczyzna, który pożyczył go od znajomego, bo chciał skoczyć do sklepu. Chwilę później pod lokal podjechał samochód osobowy, z którego wysiadł mężczyzna i zabrał rower pakując go do bagażnika. Mundurowi po otrzymaniu zgłoszenia o kradzieży szybko ustalili miejsce przechowywania skradzionego sprzętu, oraz potencjalnego sprawcę kradzieży. Był nim 34-letni mieszkaniec gminy Łoniów.
Mężczyzna przyznał się do popełnionego czynu, za który grozi kara pozbawienia wolności do lat 5, a utracony jednoślad wkrótce ponownie trafi do swojego prawowitego właściciela.
Źródło: KPP w Sandomierzu